07 sierpnia 2013

walenty śpiewa:. . .

W lampie z brązu rozgorzało różowe światło, zalało cały kąt pokoju. Pianino pokazało białe, przytulne zęby i partyturę Fausta, to miejsce, gdzie czarne zawijasy nut biegną zwartym rządkiem, a feeryczny rudobrody Walenty śpiewa:

O. litość miej dla siostry mej.
Użalić ty się nad nią chciej.
W opiece miej ją swej.


Michaił Bułhakow (fragment powieści Biała gwardia, 1925)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz