05 marca 2015

niech pan trochę odpocznie, bo wieszamy pana za pół godziny. . .

   – Całkowicie zrozumiałem, drogi panie – zapewnił Wilkinson. – A teraz niech pan trochę odpocznie, bo wieszamy pana za pół godziny.  
   – Zaraz... Nie dostanę śniadania?
   – Śniadanie podajemy dopiero o siódmej, drogi panie – z wyrzutem przypomniał dozorca. – Ale wie pan co? Przygotuję sandwicza z bekonem. Robię to tylko dla pana, panie Spangler.

Terry Pratchett (fragment powieści Piekło pocztowe, 2004)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz