Po co mu kanistry z olejem napędowym? To nie zapowiadało niczego dobrego. Zgasiłem silnik, zastanawiając się, czy powinienem z nim pogadać. Co jednak miałem mu do powiedzenia? Co więcej poza tym, co już powiedziałem poprzedniego wieczoru? Ludzie nigdy nie słuchają rad, a jeśli o nie proszą, to dokładnie po to, by się do nich nie zastosować, tylko uzyskać zewnętrzne potwierdzenie, że dali się wkręcić w spiralę zniszczenia i śmierci; osoby udzielające im rad odgrywają rolę chóru w greckiej tragedii potwierdzającego w uszach bohatera, że wkroczył na drogę destrukcji i chaosu. Poranek był jednak tak piękny, że nie chciałem do końca w to uwierzyć i po chwili wahania ruszyłem dalej w kierunku Flamanville.
Michel Houellebecq (Serotonina, 2019)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz