Thomas Mann (fragment noweli Śmierć w Wenecji, 1912)
12 maja 2013
samotność jednak rodzi też to, co opaczne, nieproporcjonalne, niedorzeczne i niedozwolone. . .
Spostrzeżenia i spotkania niemego samotnika są zarazem mglistsze i natarczywsze
niż człowieka towarzyskiego, jego myśli są ciężkie, dziwniejsze i mają nalot
smutku. Obrazy i obserwacje, z którymi można by się załatwić jednym spojrzeniem,
jednym uśmiechem, jedną wymianą zdań, zajmują go ponad miarę, pogłębiają się w
milczeniu, stają się pełne znaczenia, przeżycie, przygoda, uczucie, samotność
rodzą oryginalność, śmiałe i dziwne piękno, poemat. Samotność jednak rodzi też
to, co opaczne, nieproporcjonalne, niedorzeczne i niedozwolone.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz