07 lipca 2013

niezbędnymi są tylko rzeczy zbędne. . .

Tak późno! Usiadł, wypił trochę herbaty i przeglądał listy. Jeden był od lorda Henryka, przyniesiono go rano. Chwilę się wahał, potem odłożył list nie otworzywszy go. Inne przeglądał nieuważnie. Było, jak zwykle, mnóstwo bilecików, zaproszeń na obiady, programów dobroczynnych koncertów, jakimi w czasie sezonu bywa codziennie zasypywana cała elegancka młodzież. Nadszedł też dość słony rachunek za srebrne rzeźbione przybory na toaletę z epoki Ludwika XV. Nie miał dotąd odwagi zaprezentować go swym opiekunom, gdyż byli to ludzie o przestarzałych pojęciach, nie mogący zrozumieć, że w naszych czasach niezbędnymi są tylko rzeczy zbędne. Prócz tego nadeszło jeszcze sporo bardzo uprzejmych propozycji od lichwiarzy z Jermyn Street, gotowych każdej chwili służyć Żądaną sumą na umiarkowany procent.

Oscar Wilde (fragment powieści gotyckiej Portret Doriana Graya, 1890)
   


   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz