- Im nie można dyktować - rzekł. - Ani motylom, ani listowiu drzew. I tym także nie -
wskazał na kilka książek noszących ślady częstego czytania. - Hólderlin i Nietzsche. Jeden
pisał najczystsze hymny ku czci życia - drugi wyśnił boskie tańce dionizyjskiej wesołości i
obaj zakończyli życie w obłędzie, jak gdyby przyroda zakreśliła jakąś granicę.
Erich Maria Remarque (fragment powieści Kochaj bliźniego, 1939)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz