03 maja 2015

wieśniak i tanatos. . .

WIEŚNIAK I TANATOS 

Stazy wieśniak, narąbawszy drew w górskim lesie, szedł dźwigając na plecach to brzemię. Droga była dhiga, okropnie się umęczył, wreszcie cisnął ciężar na ziemię i w goryczy przyzywał śmierci. Zaraz stanął przy nim Tanatos, pyta, czego od niego chce. "Niczego - wyjąkał starzec - jeno byś mi to brzemię zarzucił na plecy".

Ezop
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz