15 listopada 2015

na wolną wolę i jasny umysł. . .

   We wspomnieniu o Zweigu Werfel nie napisał jednak o nieszczęśliwym losie pisarza i jego rozpaczliwym czynie, lecz postąpił odwrotnie. Zestawił moc ludzkiego ducha z absurdalną decyzją o samounicestwieniu. Podkreślił, że pośród wszelkich żywych istot na tym świecie tylko człowiek jest zdolny do autodestrukcji. Po tych słowach Werfel odróżnił przyjaciela od masy „stu tysięcy” corocznych samobójców, dodając: „W przypadku Stefana Zweiga jest inaczej. Przynajmniej gdy otrzymałem tę wstrząsającą wiadomość, miałem niejasne przeczucie, że w jego czynie skrywa się jakaś tajemna wielkość”.
[...] 
(...)jego pożegnalny list do przyjaciół. [...] W swoim tekście Zweig powołuje się na wolną wolę i jasny umysł, co przypomina nieco postawę bohaterów Dziewczyny z poczty w chwili, gdy ma się rozstrzygnąć ich los.

Tomasz Małyszek (posłowie powieści Dziewczyna z poczty)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz