01 stycznia 2016

czy macie coś dla mnie ... skąd ja mam wiedzieć, kim pani jest. . .

   I  te  wąskie  korytarze,  oświetlone  małymi, matowymi  żarówkami.  Szeregami  stały  w  nich  jakieś  nadszarpnięte  wiekiem  stare  ciotki,  ciągle pytające  o  to  samo  i  w  ten  sam  sposób,  jakby  była  to  jedna  i  ta  sama  osoba,  ale  w  wielu egzemplarzach.  „Listonoszu,  czy  macie  coś  dla  mnie”.  Najchętniej  wydarłbym  się  wtedy:  „A skąd  ja  mam  wiedzieć,  kim  pani  jest,  a  kim  ta  obok,  kim  ja  jestem,  a  w  ogóle  po  co  tak  tu  od  lat sterczycie?”.

Charles Bukowski 
(fragment nikomu nie dedykowanej powieści 
Listonosz, 1971)
   
   
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz