W ostatnim dwudziestopięcioleciu XV wieku na samym tylko Mazowszu i w Małopolsce powstało aż osiemnaście nowych klasztorów, w tym franciszkańskich, w których obowiązywała surowa reguła. Polscy duchowni odznaczali się dużą tolerancją wobec innych wyznań, ale i wyrozumiałością w stosunku do niektórych objawów demoralizacji. Na przykład biskup Krzycki zostawił po sobie wiersz potępiający plotki dotyczące innego biskupa, przyłapanego na spuszczaniu w sieci rybackiej pewnej dziewczyny z okna swej sypialni. Brzmiał on:
Nie wiem, co w tym tak ludzi gorszy
Zwłaszcza teraz, gdy ewangelię w gębie miewa każdy szewc
Bo że rybakiem z siecią powinien być biskup
Tym słowom ewangelii nie zaprzeczy nikt.
Adam Zamoyski
(Polska.
Opowieść o dziejach niezwykłego narodu 966-2008,
2009)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz