22 grudnia 2017

stu profesorów powiesiło się. . .

[...]choćby stu profesorów powiesiło się na własnych kiszkach — język jest rzeczą żywą, gdyby zawsze uważano go za mumię i myślano,że nic w nim zmienić nie wolno, to ładnie wyglądałaby literatura, poezja, a nawet to kochane i przeklęte życie[...]

Stanisław Ignacy Witkiewicz (Narkotyki, 1932)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz