06 lutego 2022

ponad wszystko szanuje wolność poddanych. . .

   Miał [Marek Aureliusz] dwóch mistrzów stoicyzmu. Pierwszy, Juniusz Rustykus senator i były konsul, uczył go — tak wyznaje sam Marek jak pielęgnować charakter, jak chronić się przed błyszczeniem wymową oraz wyrafinowanym dowcipem, jak zachowywać wyrozumiałość nawet wobec tych, którzy zachowują się obraźliwie. Ale uczył też sztuki pisania prostych listów oraz dokładnej lektury. I Marek rzeczywiście czytał sporo, a zarazem bardzo uważnie. Właśnie od Rustykusa otrzymał egzemplarz wykładów Epikteta. Ten sławny filozof stoik zmarł przed kilkunastu laty, około 135 roku. Choć niegdyś był niewolnikiem, cieszył się takim szacunkiem, że u jego stóp siadywali najwyżsi dostojnicy rzymscy. Jeden z nich, Flawiusz Arrian, spisał wypowiedzi Epiktetowe. Dziełko zachowało się do dziś, a jego lektura stanowi ogromne, niekiedy przełomowe przeżycie dla wielu ludzi także naszej epoki.

   Drugi filozof, który definitywnie „nawrócił” Marka na stoicyzm, Sewer, jest postacią prawie nieznaną. Musiał jednak być kimś niezwykłym sądząc ze wzmianek o nim w Rozmyślaniach. To on wskazał młodemu człowiekowi dzieła i losy wielkich przedstawicieli tego kierunku w Rzymie. Nade wszystko zaś objawił mu „pojęcie istoty państwa demokratycznego, z jednakim dla wszystkich prawem, państwa rządzącego się zasadami równości i sprawiedliwości; a także istotę takiej monarchii, która ponad wszystko szanuje wolność poddanych” To słowa samego Marka Aureliusza! Odsłaniają nam one jasno sprawy chyba najważniejsze dla oceny każdego władcy: co było jego ideałem jako panującego, czym się kierował w swych rządach, do czego dążył sterując losami imperium. Może nie zdołał zrealizować tych zasad, ale jeszcze dziś musimy z uznaniem i szacunkiem myśleć o politycznym credo cesarza Rzymian.


Krawczuk, Aleksander (1995, 2006). Poczet Cesarzy Rzymskich. Kalendarium Cesarstwa Rzymskiego. Warszawa: Wydawnictwo Iskry.

   

   

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz