05 września 2013

liście winnej latorośli rysowały się cieniami na piasku. . .

Nazajutrz Karol usiadł na ławce w altanie. Przez drewnianą kratkę przenikało światło; liście winnej latorośli rysowały się cieniami na piasku, pachniał jaśmin, niebo było niebieskie, kantarydy brzęczały wokół kwitnących lilii i Karol dławił się jak młodzieniec od tych niejasnych tchnień miłosnych wzbierających w tym jego zbolałym sercu.

Gustave Flaubert 
(fragment powieści realistyczno-psychologicznej Pani Bovary, 1857)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz